she wouldn't say 'Godbye'...
"...poznałem ją w autobusie. Smutno stojącą, przygaszoną wśród tłumu przepoconych ludzi. Słuchała muzyki tępo patrząc się w jeden, nieokreślony punkt na plecach starszej pani w popielatym płaszczu. Nie była brzydka. Ciekaw byłem kim jest i dokąd zmierza..."
Zwyczajny dzień. Do pracy. Niedaleko Ciebie. Zabawne, że pamiętasz.
"...w ciągu kilku miesięcy polubiłem jej gorzkie, smakujące papierosem, krwią i waniliowym błyszczykiem obgryzione usta. Lubiłem ich wąski kształt i smak, jakim nigdy nie dawała mi się delektować dłużej niż minutę. Lubiła inną muzykę niż ja, jedynym wspólnym zainteresowaniem byliśmy my nawzajem. Denerwująca wstrzemięźliwość i równie irytująca prowokacja. Mówiła, że pozwoli mi na więcej. Czekałem..."
Szukałam zabawy. Przepraszam.
"...wyjechała, a ja poczułem się bardziej samotny niż kiedykolwiek. Przez nią część moich dawnych znajomych została niepostrzeżenie wycięta z mojego życia. Pamiętam wciąż jej przeraźliwie zimne palce splatające się na moich plecach, chude ramiona oplatające mnie ostrożnie, nie dając mi ani grama poczucia bezpieczeństwa. Przypominały mi tylko o Jej delikatności. Nie mówiła mi tego, ale miała psychikę w malutkich strzępach. Mówiła, że tylko ja mogę pomóc jej je pozbierać. Mogę tylko tęsknić, bo to, co było zabawą już nią nie jest..."
"...moja Szklana Dziewczynka już nie wróciła. Kocham Cię. Wróć, bo nie wiem już jak żyć..."
Też tęsknię.
"...moja Szklana Dziewczynka już nie wróciła. Kocham Cię. Wróć, bo nie wiem już jak żyć..."
Kocham Cię. Przepraszam. Nie wiedziałam jak żyć.
Przepiękne uczucia ma ten mężczyzna wobec, tak czuję, Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJuż wiesz jak żyć, że nie chcesz wrócić?
Chcesz wrócić ?
OdpowiedzUsuńCudowne to uczucie...
OdpowiedzUsuńNie wrócisz?